W sobotę po południu, pod naszą opiekę trafiła kilkuletnia kotka.
Szkielecik pokryty skórą, wąsy z jednej strony spalone, łapki poranione. Nie wiemy czy to efekt oparzeń czy uraz mechaniczny. W dniu znalezienia, kotka była bardzo odwodniona.
Nie wiemy co ją spotkało, ale możemy stwierdzić, że kiedyś kotka musiała mieć dom. Od razu skorzystała z kuwety, sama wchodzi do transporterka, uwielbia przesiadywać i mruczeć na kolanach. U weterynarza cierpliwie znosi wszystkie zabiegi.
Dzisiaj miała wykonane badania krwi, które wyszły dobrze, z wyjątkiem niewielkiej anemii. Teraz wystarczy tylko porządnie ją odkarmić
Obecnie kotka jest zabezpieczona, jednak nie może zostać w tym domu na zawsze, gdyż nie akceptuje jej koci rezydent.
Poza tym, może ktoś szuka kotki i fajnie byłoby gdyby wróciła do domu (kotka nie jest zachipowana). Jeśli nie, kotka będzie przeznaczona do adopcji.
Jednocześnie, bardzo prosimy Państwa o pomoc w opłaceniu leczenia i suplementów dla kociczki.
PKO BP: 86 1020 4955 0000 7602 0155 9855
OTOZ Animals
tytułem – darowizna – koty