Dobra Animalsi, pójdziemy z torbami. Ale przynajmniej ze świadomością, że kolejnemu cierpiącemu zwierzęciu pomogliśmy.
Ciągle też zastanawiamy się jak to jest, że inni mają zbiórki na tysiące, a my musimy żebrać o każdą złotówkę? A nie, niektórzy ciągle płaczą, że kasy nie mają i odmawiają pomocy, a my zaciskamy zęby i bierzemy na siebie kolejne koszty.
Na zdjęciach widzicie Państwo kotkę wolnożyjącą. Co się stało? Zapewne potrącona przez auto. Kotka jest już po operacji. Jest pod opieką karmicielki, która zareagowała. Przez kolejne dni kotka będzie dostawała antybiotyk, a za kilka tygodni czeka ją kolejny zabieg; tym razem wyciągnięcie drutu z połamanej łapy.
Koszty zabiegu i opieki około operacyjnej zostały wycenione na 500 zł.
Nawet nie wierzymy, że uda się uzbierać taką kwotę. Ale gdyby ktoś jednak zlitował się nad kotką i chciał wpłacić choć 5 złotych, będziemy bardzo wdzięczni!

PKO BP: 86 1020 4955 0000 7602 0155 9855
Tytułem: darowizna-połamana kotka

