Nie zabieraj dzieci!

0
3173
views

Zaczyna się sezon na podloty – ptasie dzieci, które pod czujnym okiem rodziców uczą się latać i polować. Ale zanim się nauczą skaczą po trawnikach, ufne, małe i pozornie bezbronne. Często nieświadomi ludzie wtedy biorą je do domu i próbują wykarmić.

Absolutnie nie należy ich „ratować” zabierając z miejsca, w którym się znajdują
 Ptasi rodzice je karmią i uważają na nie, chociaż prawdopodobnie uciekną widząc zbliżającego się człowieka. Ale jeżeli tylko zostawicie podlota w spokoju – wrócą!

Jakie są wyjątki?

? Ptaszek jest wyraźnie ranny – krwawi, ma złamaną nogę lub skrzydło. Wtedy należy zabrać go do ośrodka zajmującego się dzikimi zwierzętami lub do weterynarza. 

?
 Ptaszek nie ma piór – podloty są opierzone, jeżeli znaleźliście pisklę zupełnie bez piór spróbujcie je umieścić w gnieździe, z którego wypadło. Ptaki nie odrzucą go ze względu na „ludzki” zapach, to mit! 

?
 W pobliżu są koty/psy – jeżeli w pobliżu czają się drapieżniki spróbujcie je odgonić, ptaszka można dodatkowo podsadzić na niski krzaczek

?
 Podlot znajduje się na drodze lub w innym niebezpiecznym miejscu – wciąż nie należy go zabierać, tylko przenieść na trawnik niezbyt daleko od miejsca znalezienia lub podsadzić na niski krzaczek. Znów, rodzice nie odrzucą młodego ze względu na zapach, to mit.

?
 Jest to podlot jaskółki lub jerzyka – one opuszczają gniazda już w pełni zdolne do lotu, więc jeżeli są na ziemi, to coś może być nie tak. Taki ptak powinien również trafić do ośrodka lub weterynarza, ale należy być pewnym, że to jeden z tych gatunków.

W innym wypadku – dajcie ptaszkom zostać ptakami! 

Grafika: Rynn rysuje