Przyszedł, położył się na progu i czekał na pomoc.
A gdy Pani Jolanta przejęła się losem kota, ten nie dał się złapać. Jeszcze nie wiedział, że są ludzie, którzy chcą mu pomóc.
Dzikusek uległ prawdopodobnie wypadkowi samochodowemu.Pyszczek obdarty, kość udowa złamana.
Kocurka czeka operacja zespolenia kości.
I mimo, że na zapłatę czeka u weterynarza faktura na blisko 2000,00, to nie zastanawialiśmy się ani chwili z pomocą.
Wiemy, że z Państwem damy radę. Dajecie nam codziennie moc!
Pani Jolancie serdecznie dziękujemy za pomoc. To właśnie ona dojrzała kota w potrzebie, i to ona udostępniła kawałek swojego domu, aby kociak w klatce bytowej wracał do zdrowia. To nieocenione – ten kawałek podłogi i opieka!
Gdyby ktoś z Państwa chciał wesprzeć leczenie kociaka, będziemy wdzięczni:
86 1020 4955 0000 7602 0155 9855 PKO BP
Tytułem: darowizna – koty