Dwie rany. Trzy śruty. Guz w okolicy odbytu. Zapadnięcie tchawicy. Koci grzbiet. Początek zaćmy. Pchły i zapewne robaki.
Tak można na szybko podsumować stan Bobbiego. A to wszystko to dopiero początek i chłopaka czeka dalsza diagnostyka.
Jak piesek chodzi, możecie zobaczyć pod linkiem:
Boba udało się zabrać dzięki Pani Kasi, która po raz kolejny podarowała dom tymczasowy
Bardzo, bardzo dziękujemy!



Będziemy również bardzo wdzięczni za każdą pomoc. To kolejne zwierzęta, którym nie mogliśmy odmówić pomocy.

PKO BP: 86 1020 4955 0000 7602 0155 9855
tytułem: darowizna – Bob


